kocham cie kurwa nad zycie czaisz. 2023-07-03T19:32:00Z Comment by Oskar. cudowne. 2023-06-28T14:55:28Z Comment by Juls. od dawnq nie mam checi na zmiany. 2023-06-25T17:09:44Z Comment by trvxxkq. kurwa dalej kacone. 2023-06-02T01:00:18Z Comment by maciej . to masz tagi na klatce. 2023-02-23T00:15:21Z Comment by xwnd. nic się nie zmienia. 2022 Od śpiewanie tobie kocham cię Szkoda że to działa w jedną stronę 〈Refren〉 I nie pozna czym jest zachód Przy zrzuconym dachu Rozjebanym radiu z którego ledwo słychać parę heatów Przez to znowu nienawidzę lata, bo to pierwsze takie Przez to znowu nienawidzę lata, po nim będzie zima 〈Zwrotka 2〉 Spadniе pierwszy śnieg Sieradz - kocham i nienawidzę. 5,116 likes · 7 talking about this. Autorskie photostory z Sieradza i nie tylko. tałi – nigdy nas nie było lyrics : [zwrotka 1] napisałem kilka lat temu teksty dla ciebie nie miałem odwagi, żeby po prostu ci powiedzieć napisałem, więc wiersz, dając ci 100% siebie byłem pewien, że świat dla nas kręcił się będzie dzisiaj wiem, mówią to miliony odsłon zrozumieli wszyscy, wszyscy poza tobą każdy, ale nie ty, jak jakiś kretyn wierzyłem w nas, nawet Listen online to Tałi - I kocham Cię jak nikt and find out more about its history, critical reception, and meaning. Översättning av 'Kocham, bo nienawidzę' av Wilki från polska till italienska Deutsch English Español Français Hungarian Italiano Nederlands Polski Português (Brasil) Română Svenska Türkçe Ελληνικά Български Русский Српски العربية فارسی 日本語 한국어 LwCthwz. Tekst piosenki: Wymyślałam cię po trochu, każdego dnia Nie uciekniesz z mojej głowy, choćbyś chciał Nad otchłanią wielkiej ciszy, nad przepaścią bez dna Przerzuciłam most, most miłości W zakamarkach cudnej duszy hula wiatr Mocno kochaj mnie dziś w nocy, nie chcę spać Zanurzeni w wielkiej ciszy, wędrujemy wśród gwiazd Budujemy dom, dom miłości Kocham Cię, kocham Cię i nienawidzę Jeśli złapać mnie chcesz, jeśli złapać mnie chcesz to na chwilę Kocham wodę, wiatr, a ogniem się pieszczę Kocham ogień, wiatr, kocham ogień z deszczem Wymyślałam cię po trochu, każdego dnia Mocno kochaj mnie dziś w nocy, nie chcę spać Zagubieni w wielkiej ciszy, wędrujemy wśród gwiazd Budujemy dom, dom miłości Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu Najlepsza odpowiedź psssjadą odpowiedział(a) o 21:38: JULA - ZOSTAŃJULA - NADAL KOCHAMJULA - BŁĄDZEJULA - STRACIŁAMJULA - TO NIE BAJKAJULA - BYŁAMJULA - TAMTEN DZIEŃJULA - ZA KAŻDYM RAZEMJOPEL - PRZYPOMNĘ CIAMFA - NIE ŁATWOPCN - DLA ..HONEY - TO NIE TO HONEY - URATUJ MNIE HONEY - PO NOCY PRZYJDZIE DZIEŃ 2TAŁI - KOCHAM I NIENAWIDZETAŁI - MAM COŚ CZEGO NIE MAMDETMI - KŁAMAŁAŚDETMI - POWIEDZ ŻE TO SENEMA - COŚ DLA KOBIETCWANCYS GRABOL - DLA NIEJHUCZU HUCZ- GDYBY NIE TOPEJA - KCPEZET - SPADAMPOTI - NIE CHCĘ ZOSTAĆ SAMVERBA - TA DRUGAVERBA - MOGLIŚMY..FARBA - CHCĘ TU ZOSTAĆCLIVER - KROPLA ŁZYWEEKEND - ZA MIŁOŚĆ MĄMASTERS - PODRÓŻ DO GWIAZDZABIORĘ CIĘ WŁAŚNIE TAMWG MNIE TO NAJLEPSZE I MOJE ULUBIONE;D Odpowiedzi czas nie będzie czekałna zakręcie Tes - Nie słychać spadających łez to moja ulubiona ;) Rap .A nie rap to ;Doda - 2 bajkiJula - Za kazdym razemRh+ - Po prostu miłośćVerba - Mogliśmy < 3 Mam nadzieję że pomogłam :)) blocked odpowiedział(a) o 21:27 Ayumix33 odpowiedział(a) o 21:30 Lales-pamiętam o szczerzeAmfa - kocham - cos dla kobietpezet- spadam ;3 cyś_ka odpowiedział(a) o 21:31 BLACK VEIL BRIDES - THE MORTICIANS DAUGHTERAEROSMITH- AMAZINGEVANESCENCE - MY IMMORTAL blocked odpowiedział(a) o 23:36 Lalka - Cierpie HuczuHucz - Gdyby nie to Paragraf - Zroum mnie źleBanson Matek - Rok później Kawu - Krok w krok Kawu - Za późno by to zmienićKawu - Zwątpienie Kushin - To koniec Ewelina Lisowska - W stronę słońcaEwelina Lisowska- nieodporny rozumTałi-kocham i nienawidzęPezet-spadamBuka - pierwsza miłość xddKrasza- oddać życie za nią Lales-diss zwaszka na adaska :DRdk-kocham cięPaktofonika-Chwilę ulotnePeja- co cie boliDelirium-żyletkaMezo-SacrumKali-pauzaPako-chce zapomniećBlacha-przepraszam za błędy Uważasz, że ktoś się myli? lub 385 12 6 21 czerwca 2020 annakosidlo Plus 91 subskrybentów Zapraszam do słuchania i komentowania 🙂 Promuj Kup podkład mp3 @ lub Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się! 17 komentarzy 2115star cudownie Odpowiedz w kwietniu 2021 robik Czujesz idealnie ten klimat 🙂. Odpowiedz Ocena 6/6 w październiku 2020 annakosidlo Plus @robik 🙂 +1 Odpowiedz w październiku 2020 fish151 Fajny tekst... Świetna całość 🙂 Brawo! kobietko... Serdeczne pozdrowienia ślę... Odpowiedz Ocena 6/6 w październiku 2020 fish151 Naprawę dobre!!! Odpowiedz w październiku 2020 annakosidlo Plus @fish151 Wow dziękuję za wszystkie piękne słowa 😽 Odpowiedz w październiku 2020 przemo1981 rewelcja Aniu, tak trzymaj 🙂 Odpowiedz Ocena 6/6 w czerwcu 2020 vwioletta Plus Ślicznie 🙂 ❤ Pozdrawiam 🙂 +1 Odpowiedz Ocena 6/6 w czerwcu 2020 piterblaszka cudeńko ... Odpowiedz Ocena 6/6 w czerwcu 2020 annakosidlo Plus @piterblaszka Dzięki 🙂 Odpowiedz w czerwcu 2020 cichyszept1 Plus Super ... +1 Odpowiedz Ocena 6/6 w czerwcu 2020 lukaro Plus Świetnie zaśpiewane i rapowane! 🙂 Odpowiedz Ocena 6/6 w czerwcu 2020 annakosidlo Plus @lukaro Dzięki 🙂 Odpowiedz w czerwcu 2020 djdarek Plus Pięknie Odpowiedz Ocena 6/6 w czerwcu 2020 annakosidlo Plus @djdarek Dzięki 🙂 Odpowiedz w czerwcu 2020 angelabang Plus Ślicznie! Odpowiedz Ocena 6/6 w czerwcu 2020 annakosidlo Plus @ymcmb Dzięki 🙂 Odpowiedz w czerwcu 2020 Brak komentarzy Kochają, nienawidzą Lyrics[Zwrotka 1: Bezczel]Jedna nas kochają, drudzy nienawidząCzęsto nie znając oceniają nas po tym co widząMy to uliczni poeci, artyści, bandyciDzieci ulicy odlane w betonie róże, kwiaty złaDiamenty, szmaragdy, perły, kryształy, karatyA te słowa zostawią na nich ślady jak stygmaty, sprawdźPiszemy o tym co na co dzień spotykamy tuO tym na zwroty, tę krew i poty wylewamy spójrzZwarci, gotowi do walki młodzi zdeterminowaniZdemoralizowani chuligani dla nichZamilcz jesteśmy wybrańcami, rewolucjonistamiNa lewo tu prawo i sprawiedliwość wymierzamy samiTwarda prawda codzienności prozaBo gdy piszę wersy sąsiad przypierdala ProzacWchodzę na bit by zabić nienawiść i zawiśćNabij karabin rap łzawi, krwawiZa swój gniew nie krew przelewam tylko atramentOd zawsze byłem, jestem, będę, artystą na amen[Refren: Bezczel]Przez jednych okrzyknięci artystamiPrzez drugich nazywani bandytami, zamilcz, zamilczNasi fani, fani – to dla nich, dla nichTen podwórkowy hardcore gramy, gramyPrzez jednych okrzyknięci artystamiPrzez drugich nazywani bandytami, zamilcz, zamilczNasi fani, fani – to dla nich, dla nichTen podwórkowy hardcore gramy, gramy[Zwrotka 2: Poszwixxx]Jedni nas kochają, drudzy nienawidząCzęsto nie znając, oceniają nas po tym, co widząSzydzą, drwią, pierdolą głupotyMy to wariaci, pielgrzymi życia, talenty bez flotyZepsute pomioty donoszą: rysy, łysy, szary dres (Szary dres)Jeden chuj czy frajer, czy piesOd dziecka gniew w nas, buntownicy z wyboruSB-cka krew w was, stado starych bachorówTwierdzą, że nie mamy tu prawa oddychaćBłazny, dla których słowa Rydzyka są ideą życiaWedług nich jestem bandytą, złodziejemRaczej miejscowym buddystą, artystą, koneseremI gdy robię bit społeczniaków, to męczy niesamowicieŚciska baniak od rana (Sub-bass na ciężkim beacie)Jedni nas nie trawią, inni szanująOceniają z góry, przybijają piątkę albo prowokują[Refren: Poszwixxx]Przez jednych okrzyknięci artystamiPrzez drugich nazywani bandytami, zamilcz, zamilczNasi fani, fani – to dla nich, dla nichTen podwórkowy hardcore gramy, gramyPrzez jednych okrzyknięci artystamiPrzez drugich nazywani bandytami, zamilcz, zamilczNasi fani, fani – to dla nich, dla nichTen podwórkowy hardcore gramy, gramy[Zwrotka 3: Ede]Jedni nas kochają, drudzy nienawidząCzęsto nie znając, oceniają nas po tym, co widząCo epizod winią nas za pasję i pracęIch skryte marzenia to żebym spoglądał zza kratek, ejKarmię te podwórka rapem, a niektórych wkurwia toKiedy patrzą w moje oczy [?] bzdury, furia, złoGdzie? Kto? Czemu? Co drugi blok to samoNienawidzą, kochają, rap uzależnia jak KetanolKarty rozdane już, już nas nie powstrzymająNiech to grają, słuchają ulice, niech mnie mają za bandytęBanitę liter z bitem zbitych w całośćJak się budzą w nocy, jedyne, co budzą – żałośćW ten deseń uderzę, po co rozpaczać nad losemKrytykę kruszę, proszę jak proszek mym nosemWnoszę świeżość w grę, mrożę w żyłach Fabuła, Luka 4: Lukasyno]To podwórkowy hardcoreTo krew, pot i łzyTu nic nie przychodzi łatwoTu ulica drugą matkąTo rewiry, gdzie nikt nie zapuszcza się z pełną sakwąReggaeton, moją mantrąSpowiadam się przed Bogiem w ręce z długopisem, kartkąCi, co zbyt wiele pragnąNie wiedzą, że bogactwo jak bagno dla słabych zasadzkąCiężko harowałem na to, by żyło mi się lepiejTo nieprzespane noce i setki wyrzeczeńPamiętaj – zdrowia ci nie zwróci hajsu pełna kieszeńDbaj o dobre imię – tego nikt ci nie odbierzeTo Fabuła, Koneksja, wschodni frontBiałostocka szkoła, reggaeton – poczuj toBandyckie flow, 220 VoltSłabi spłyną z prądem, my idziemy pod prąd

tałi kocham i nienawidze tekst